Polska jest trzecim największym producentem mleka w Unii Europejskiej, z imponującą produkcją 14,7 miliardów litrów rocznie. Ubiegły rok  przyniósł rekordową wartość eksportu produktów mleczarskich, przekraczającą 3,2 miliarda euro. Co istotne, 40% tej kwoty pochodziło z rynków poza unijnych. Taka skala wymaga odpowiedniego zabezpieczenia interesów finansowych.

 

W 2025 r. branża mleczarska będzie musiała zmierzyć się z wieloma wyzwaniami. Będą do nich należeć nie tylko kwestie związane z tempem rozwoju i regulacjami na rynku ukraińskim sektora mleczarskiego, ale także wdrażanie unijnych zobowiązań oraz sytuacja na rynkach eksportowych.

– Branża mleczarska mierzy się z szeregiem ryzyk. Począwszy od tych związanych z niewypłacalnością kontrahentów, zagrożeniami związanymi z przerwami w dostawach energii aż po ryzyka polityczne. Dobry broker nie tylko ma ich świadomość, ale także umie sprawnie poruszać się w zawiłościach ofert, jak również potrafi udzielić istotnego wsparcia w procesie obsługi polisy zabezpieczającej należności. Bardzo istotne jest dla nas, by dostosowywać oferty do indywidualnych potrzeb klientów. To nas wyróżnia, a także fakt, że mamy szerokie możliwości zapewnienia kompleksowej pomocy w związku z ryzykiem handlowym – tłumaczy Bartosz Dobecki, Prezes Grupy Unity.

Z badań wynika, że znaczna część spółdzielni mleczarskich ma trudności w uzyskaniu kredytu kupieckiego czy zwiększeniu limitu kredytowego. Negocjacje z ubezpieczycielem warto prowadzić za pośrednictwem brokera, który specjalizuje się w branży mleczarskiej. Takim właśnie brokerem jest Grupa Unity – partner branży mleczarskiej.